Bylam swiadkiem tego wypadku
Masakra, z samochodu zrobiło sie pudełko
na pewno nie z nadjeżdżającym z naprzeciwka.chyba że ten " z naprzeciwka" jechał pod prąd. bo tam są barierki oddzielające.widziałam.
napisano, że ze wstepnych informacji wynika..., niestety w tym miejscu nie mogło dojśc do takiej sytuacji, widziałem tico, stało rozbite na wysokosci wylotu z głuchowa w kierunku Piotrkowa, jakies 50 metrów przed sygnalizacja swietlną, (kiedyś bar świżonka) tam nie dwukierunkowej jezdni na jednym pasie, tam są dwa pasy oddzielone zielenią, więc z naprzeciwka nic jechać nie mogło
Ciekawi mnie w którym miejscu w Głuchowie można ,,iść na czołówkę' bo z tego co pamiętam to są tam po dwa pasy w każdym kierunku.
Nie widziałem jeszcze tak zmasakrowanego samochodu. Aż zaparło dech.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!